Jak wiadomo wsparcie w zmianie przekonań jest jednym z ważniejszych etapów każdego procesu coachingu. Dzięki…
Jak nie „spalić” sesji coachingowej?
Pytanie: Co zamierzasz z tym zrobić? wcześniej czy później pojawia się na praktycznie każdej sesji coachingowej. Mówiąc szczerze, im później je zadamy tym lepiej. Z jakiego powodu? O tym za chwilkę…
Najogólniej rzecz ujmując, planowanie działań jest integralną częścią, praktycznie każdej sesji. Dzięki temu, coachee ma możliwość przeniesienia odkryć z sesji, która jak wiadomo polega głownie na rozmowie (specyficznej, ale jednak) w obszar codziennych aktywności. Dla wielu klientów, jest to bardzo ważna część spotkania i warto, aby coach zadbał o jej jakość. W czasie trwania sesji istnieje wiele możliwości aby zaplanować przyszłe działania. Najprostszym są pytania dotyczące bezpośrednio tego obszaru:
Co zamierzasz zrobić?
Kiedy to zrobisz?
Jaki będzie pierwszy krok?
Jaki masz plan działania?
Inną metodą, może być wykorzystanie różnego narzędzi coachingowych, które będą wspierały coachee w planowaniu działań. Najczęściej są one związane z ustaleniem w odpowiedniej kolejności pewnych kroków, które doprowadzą klienta do celu.
Jednakże, niezwykle ważne jest to, aby przed rozpoczęciem działań coachee miał możliwość eksploracji tematu sesji, tak, aby zaplanowane działania były związane z innym, NOWYM oglądem sytuacji. Tak, aby w miarę możliwości, o ile coachee pracował nad problemem mógł znaleźć satysfakcjonujące rozwiązanie jeszcze podczas sesji. Aby coachee miał także możliwość odkrycia między innymi tego, co stanowi zasób, a co może być przeszkodą w realizacji celu. Dopiero wtedy plan działania ma szanse przybrania jakiejś oryginalnej i użytecznej formy (innej niż przed rozpoczęciem sesji).
Nadmierny pośpiech w pytaniu o rozwiązania i planowane działania może doprowadzić do braku rzeczywistych wglądów[1], a co za tym idzie, nadmiernego „spłycenia” sesji. Mówimy wtedy, że sesja jest „operacyjna”, a to nie zawsze bywa komplementem. O wartości sesji coachingu holistycznego świadczy w duże mierze właśnie jakość i ilość wglądów klienta. Gdyby ograniczyć sesję tylko i wyłącznie do planowania działań, dla wielu osób jej wartość byłaby niewielka. Wynika to z dwóch głównych przyczyn.
Pierwsza, to taka, że wiele osób nie potrzebuje coacha, aby zaplanować swoje działania. Każdy z nas w takiej lub innej formie robi to na co dzień. Układamy prządek dnia, tygodnia pracy lub wyjazdu wakacyjnego. Zatem, możemy powiedzieć, że niemalże wszyscy mają potrzebne kompetencje, do względnie skutecznego planowania. Oczywiście, niektóre osoby nie są w pełni zadowolone z tego jak to robią, ale możliwość zmiany tego sposobu, także będzie związana z dokonaniem wspomnianych wglądów (na przykład, dotyczących identyfikacji nieskutecznej strategii planowania, tak aby w najbliższej przyszłości móc ją zmienić)
Druga to taka, że plan działań ustalony na sesji, a niepoprzedzony częścią wglądową najczęściej ma mniejsza wartość, ponieważ klient nie ma świadomości tego, co jest jego zasobem, a co rzeczywista przeszkodą. Mam tu na myśli ograniczające przekonania blokujące przed skutecznym i płynnym zrealizowaniem planu, obawy lub nieuświadomione wartości, których odkrycie stanowi niezwykle ważny element prawie każdej sesji coachingowej.
Jeśli coach zbyt szybko (czyli bez umożliwienia uzyskania odpowiedniej ilości i JAKOŚCI wglądów przez klienta) przejdzie do pytań o pomysły na rozwiązania, najprawdopodobniej dowie się, że klient jeszcze tego nie wie! [tu znajdziesz artykuł na tan temat]
Może także zaistnieć sytuacja, kiedy pytanie o pomysł na rozwiązanie zadane na początku sesji może przynieść pewne korzyści. Dzieje się tak, kiedy klient mówi, że już od dawna wie co ma zrobić, ale z jakiegoś (nieznanego sobie) powodu jeszcze nie przystąpił do działania. Daje to możliwość wstępnej identyfikacji potencjalnych przeszkód w działaniu, związanych ze sposobem myślenia, czy postrzeganiem rzeczywistości. Tak, aby w kolejnych krokach coachee mógł, o ile podejmie taką decyzję, transformować je w zasoby lub po prostu wyeliminować.
Pomijając tę szczególna sytuację, naczelną zasadą w coachingu holistycznym (w omawianym kontekście) jest takie poprowadzenie sesji, aby klient miał możliwość, zanim rozpocznie planowanie działań i generowanie nowych rozwiązań, spojrzenia na sytuację z wielu punktów widzenia (uzyskać wglądy). Aby mógł uświadomić sobie przeszkody, a przede wszystkim tzw. zasoby ułatwiające, lub też nawet umożliwiające realizację zakładanego celu.
[1] Wgląd nieoczekiwana zmiana sposobu postrzegania sytuacji, prowadząca do uzyskania nowych informacji, do głębszego i pełniejszego rozumienia problemu. Coachee przyjmuje wtedy całkowicie inną perspektywę. Dzięki wglądom przyczyna problemu, której wcześniej nie można było odkryć, nagle staje jasna.