Zauważyłem, że coraz częściej sięgam po książki mniej związane bezpośrednio z coachingiem, ale w jakimś stopniu pomocne w pracy coacha. Mam takie poczucie, że po prawie 20 latach czytania książek na temat coachingu nie zawsze mogę tam znaleźć coś nowego i interesującego. Tym razem moją uwagę przykuła książka autora, który jest chyba dość popularny w sieci, jak na osoby z tej branży, czyli Marcina Matycha, znanego jako dr Nerwica. My jako coachowie, oczywiście nie zajmujemy się tego typu zaburzeniami, ale warto coś wiedzieć na ten temat, żeby pomóc klientowi znaleźć specjalistę. Przeczytałem tę książkę także z powodu zainteresowania tematem emocji, aby pogłębiać wiedzę użyteczną na szkoleniach z EQdo, naszego autorskiego narzędzia do pracy z emocjami i zmianą postaw. 

Czym są zaburzenia lękowe?

Książka od samego początku jest bardzo ciekawa, ponieważ stanowi połączenie rzetelnej wiedzy (autor jest lekarzem), a także ciekawej koncepcji traktowania samej nerwicy, ale o tym za chwilę. Nerwica według definicja samego autora „to lęk o tysiącu twarzy, który uniemożliwia normalne funkcjonowanie, co doprowadza do powolnej śmierci za życia”. Za jej pojawienie się w 30 % odpowiadają geny, ale w pozostałych 70% to wychowanie, środowisko, sposób w jak traktujemy siebie na co dzień, a nawet dieta. To zaburzenie zawsze składa się z 3 zależnych od siebie elementów: lęku o różnym nasileniu, objawów z ciała tzw. somatów oraz lękliwych myśli. Lista objawów głównych i towarzyszących jest bardzo długa i nie będę ich wszystkich cytował, ale ważne jest aby pamiętać, że nerwica jest podstępna i „podszywa” się po różne inne choroby. To znaczy że nie zawsze jest łatwa do zdiagnozowania. A badania statystyczne mówią, że około 10 milionów Polaków już doświadcza, albo doświadczy za jakiś czas objawów nerwicy.

Skąd się biorą zaburzenia lękowe?

Pan Marcin jako doświadczony psychoterapeuta nie pozostawia złudzeń. Głównym źródłem nerwicy jest to jak nas traktowano w dzieciństwie. Kiedy dziecięca wrażliwość trafia na szorstkość lub bezwzględność opiekunów, rezultatem są często zaburzenia lękowe. „Twarde metody wychowania eliminujące prawo do wyrażania emocji i własnego zdania, które często są przekazywana z pokolenia na pokolenie, miażdżą delikatną strukturę osobowości”. Wtedy już jako dorosła osoba ktoś taki tłumi za wszelką cenę emocje, zaprzecza potrzebom i rezygnuje z przyjemności próbując sprostać społecznym wymaganiom.

Metoda dr Nerwicy

Autor proponuje metodę radzenia sobie z zaburzeniami lękowymi, oprócz oczywiście wizyty u specjalisty, której schemat jest nienowy i dość popularny, ale jednak wykorzystany w twórczy sposób. Na tym przecież polega kreatywność!  Otóż, proponuje, aby stworzyć wewnętrzną drużynę, dzięki identyfikacji trzech części naszej osobowości, które będą miały odrębne funkcje w procesie zdrewnienia. Pierwsza to Kapitanka, czyli część nas, która reprezentuje życie bez lęków. Odważna przewodnicza, która jest stanem, do którego wiele osób dąży. Drugim członkiem drużyny jest Robotnik, czyli nasze emocje potrzeby i kontakt z ciałem. Odpowiada między innymi za zwiększanie świadomości tego co czujemy i jak siebie traktujemy. Na końcu przedstawiam Mnicha, czyli tą część, która związana jest z myśleniem. To aktywny obserwator umysłu, który zajmuje się neutralizowaniem lękowych myśli.

Cała książka to prezentacja wielu ciekawych metod pracy z zaburzeniami lękowymi, które mogą być także inspiracją dla coachów. Na przykład, jednym z ważniejszych narzędzi do radzenia sobie z nerwicą jest przycisk PAUZA…. Którą teraz wciskam, zostawiając Cię, mam nadzieję z niedosytem, abyś samodzielnie wcisnęła/wcisnął przycisk PLAY i poznał metodę dr Nerwicy czytając jego książkę.

Rafał Nykiel